Wiadomości z rynku

piątek
1 listopada 2024

Czysty nie musi być skomplikowany

Ciągnik Iveco Stralis Hi-Way 460 Euro VI
21.02.2014 00:00:00
Kolejna, oszczędniejsza generacja pojazdu nie zawsze musi mieć bardziej skomplikowaną konstrukcję napędu, co stara się udowodnić Iveco w przypadku ciągnika Stralis Hi-Way. Ten truck obywa się bez EGR, spełniając normę Euro VI. Najnowszym Stralisem Hi-Way jeździliśmy razem z Krzysztofem Rogalskim, instruktorem Akademii Jazdy Iveco, który wykorzystuje ten pojazd podczas szkoleń.
Kolejna, oszczędniejsza generacja pojazdu nie zawsze musi mieć bardziej skomplikowaną konstrukcję napędu, co stara się udowodnić Iveco w przypadku ciągnika Stralis Hi-Way. Ten truck obywa się bez EGR, spełniając normę Euro VI.
Najnowszym Stralisem Hi-Way jeździliśmy razem z Krzysztofem Rogalskim, instruktorem Akademii Jazdy Iveco, który wykorzystuje ten pojazd podczas szkoleń. Zanim wsiedliśmy, Pan Krzysztof zwrócił uwagę, że w nowym Stralisie wlew oleju i bagnet do sprawdzania jego poziomu umieszczono poręcznie, za przednią maską, jak w dawnych, dobrych konstrukcjach. Są tu łatwo dostępne, nie trzeba odchylać kabiny, żeby dolać oleju lub sprawdzić jego stan organoleptycznie, a nie tylko za pośrednictwem elektroniki.
Nie musi być największa
Kabina z tzw. systemem Angelo (fotel pasażera zintegrowany z leżanką) jest dobrym rozwiązaniem dla kierowcy jeżdżącego w pojedynkę. Górna przewidziana jest do odpoczynku nocnego, tam też zainstalowano centralny panel sterowania, za pomocą którego można m.in. ustawiać ogrzewanie postojowe (ogrzewanie pracuje cicho, słychać tylko lekki szum), sterować szybami i radiooodtwarzaczem oraz ryglować drzwi. Górną leżankę można złożyć ukośnie, żeby służyła jako kolejna półka albo pionowo, do ściany tylnej, wówczas nie zajmuje miejsca w kabinie. Dolna leżanka składa się z kilku segmentów i można z niej "wydobyć" fotel dla pasażera i spory stolik. W ten sposób zmniejszono nieco masę ciągnika i wygospodarowano więcej wolnej przestrzeni w kabinie po stronie pasażera.
Kokpit w nowym modelu już na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie wykonanego z lepszych materiałów i tak jest w istocie. Częściowo pokryty jest miękkim materiałem, jak w dobrym samochodzie osobowym. Kierownica jest regulowana w dwóch płaszczyznach, fotel kierowcy - podgrzewany i wentylowany, z regulacją ustawienia poduszek lędźwiowych. Komfort podróżowania podnosi klimatyzacja automatyczna (montowana na życzenie) oraz elektrycznie regulowana roleta przeciwsłoneczna na szybie czołowej. W zawieszonej pneumatycznie kabinie (na czterech poduszkach) nie odczuwa się niedogodności pokonywania dziurawych dróg.
Zaskakuje liczba i różnorodność schowków. Stralis nie jest rekordzistą, jeśli chodzi o wielkość kabiny, ale na pewno jest mistrzem "schowkowym". Urządzono je w różnych rozmiarach i kształtach w każdym miejscu, gdzie jest to tylko możliwe, m.in. wreszcie jest gdzie wygodnie włożyć duże butelki z napojami. Do dużego schowka za siedzeniem kierowcy jest dostęp z kabiny i z zewnątrz.
Zabawy z "automatem" i tempomatem
Do obsługi zautomatyzowanej skrzyni biegów EuroTronic II, o dwunastu przełożeniach, służą klawisze na desce rozdzielczej oraz dźwignia przy kierownicy, która pozwala ingerować (w zakresie, jaki elektronika uzna za dopuszczalny) w zmiany biegów. Przyciskiem można też szybko wybrać tryb w pełni manualny (szczególnie ważne w górach) lub powrócić do automatycznego. W dźwigni umieszczono też przyciski sterowania tempomatem - to lepsze rozwiązanie niż sterowanie przyciskami na kierownicy. Skrzynia "myśli" przy wyborze przełożeń, bierze pod uwagę obciążenie i, jeśli tylko nic nie stoi na przeszkodzie, przeskakuje biegi. Na ogół zmiany następują płynnie. "Automat" zwykle zmienia bieg na wyższy po uzyskaniu przez silnik około 1.300 obrotów. Na płaskim można go poprawić, przyspieszając zmianę biegu manualnie, już przy 1.200 obr/min. Jedzie się wtedy oszczędniej. Przydałoby się jeszcze "wolne koło", czyli wyrzucanie na bieg neutralny w celu wykorzystania bezwładności rozpędzonego zestawu na zjazdach, ale takie rozwiązanie Iveco podobno ma dopiero w planach. Jeśli ktoś chce zaoszczędzić na paliwie to może też odpowiednio samemu ustawić ogranicznik prędkości - służy do tego przycisk "SL" na desce rozdzielczej.
Można by jeszcze zastanowić się nad przełożeniami w układzie napędowym, aby nieco obniżyć obroty silnika przy prędkości przejazdowej (w teście przy 90 km/h silnik osiągał około 1.350 obr/min).
Podczas jazdy po terenie bez większych wzgórz warto skorzystać z tempomatu, nie tylko dla wygody, ale też dla zmniejszenia spalania. Jak wiadomo, kierowca nigdy nie będzie w stanie utrzymać nogi stabilnie na pedale gazu, a skoki tego pedału przynoszą w efekcie dodatkowe zużycie ON. Tempomat stara się utrzymać stałą prędkość także na zjazdach, ale kierowca może ustawić margines tolerancji, do 5 km/h, aby nie tracić za bardzo impetu zestawu na zjazdach, zwłaszcza gdy tuż po nich następują podjazdy.
Ciągnie z dołu
11-litrowy silnik Cursor Euro VI, o mocy 460 KM (z turbosprężarką o zmiennej geometrii EVGT, intercoolerem), kryjący się pod niewysokim tunelem, z powodzeniem radzi sobie z 40-tonowym zestawem. Na płaskich odcinkach dróg bez problemu wychodzi z 900 obrotów na minutę, nie trzeba redukować, aby się rozpędzić. Nic dziwnego, skoro maksymalny moment obrotowy uzyskuje już od 925 obr/min. To zasługa sterowanej elektronicznie turbosprężarki o zmiennej geometrii łopatek (EVGT). Nowoczesna technologia Hi-eSCR pozwala na spełnienie normy Euro VI bez stosowania EGR, czyli konstrukcja jednostki napędowej i osprzętu jest prostsza. Zastosowanie wtrysku common rail spowodowało, że silnik jest oszczędniejszy i pracuje ciszej niż na pompowtryskiwaczach. Jako minus można uznać jedynie to, że common rail nie znosi paliwa niskiej jakości.
A skoro już jesteśmy przy silniku, to warto zwrócić uwagę na jego osprzęt. W poprzednim modelu Stralisa trudny był dostęp do filtra powietrza, schowanego za kołem - trzeba było wjeżdżać na kanał, a by się do niego dobrać. W nowym modelu filtr umieszczono za kabiną. Wystarczy ją lekko unieść, aby mieć do niego pełny dostęp.
W wytracaniu prędkości pomaga dwustopniowy dekompresyjny hamulec silnikowy ITB. Po włączeniu drugiego stopnia następuje automatyczna redukcja biegów, poprawiająca skuteczność zwalniania. Żeby w pełni wykorzystać moc hamulca warto dodatkowo zredukować manualnie. Wprawny kierowca nie będzie narzekał i obejdzie się z powodzeniem bez retardera. Do kompletu brakuje jedynie zaznaczenia na obrotomierzu zakresu najbardziej efektywnej pracy zwalniacza. Jest tylko strefa ekonomicznych obrotów od 1.000 do 1.500 obr/min.
Praca kierowcy w nowym modelu Stralisa jest oceniana przez system DSE. Ocenia on m.in. wykorzystywanie inercji pojazdu, zwalnianie, hamowanie (w tym wykorzystanie silnika i zwalniacza), przyspieszanie, zatrzymywanie, dobór biegów, jazdę przewidującą, zużycie paliwa. Natomiast menadżer floty może monitorować tę pracę oraz parametry pojazdu za pośrednictwem systemu Iveconnect.
Nowy Stralis sporo zyskał w porównaniu z poprzednią generacją tego modelu. Właściciela zadowoli niskim spalaniem, kierowcę komfortem jazdy, a mechaników niezbyt skomplikowaną konstrukcją.
Iveco Stralis Hi-Way AS 440S46 T/P Euro VI
Dopuszczalna masa całkowita (ciągnik/zestaw) 18.000/40.000 kg
Typ kabiny premium, o szerokości 2.500 mm, z wysokim dachem
Silnik Cursor 11 Euro VI, 6-cylindrowy, 11 l
Moc maksymalna 460 KM przy 1.600-1.900 obr/min
Maksymalny moment obrotowy 2.150 Nm przy 925-1.500 obr/min
Zbiorniki paliwa 1.140 l
Skrzynia biegów zautomatyzowana EuroTronic II, 12 przełożeń (+ 2 wsteczne)
Napęd 4x2
Zawieszenie przednie paraboliczny resor piórowy, stabilizator, amortyzatory
Zawieszenie tylne Pneumatyczne na 4 miechach; podnoszenie /opuszczanie ramy w zakresie +140/-61 mm
Układ hamulcowy: Pneumatyczny, dwuobwodowy, ESP + BAS, tarcze wentylowane na obu osiach, hamulec silnikowy ITB (moc maks. 465 kW przy 2.800 obr/min), połączony z hamulcem klapowym na wydechu
Wyposażenie pojazdu testowego, m. in.: fotel pasażera zintegrowany z leżanką (Angelo), fotel kierowcy podgrzewany, tempomat, czujnik ciśnienia w oponach (TPSM), elektrycznie sterowany szyberdach, klimatyzacja, system oceny stylu jazdy (DSE), elektrycznie podgrzewane i ustawiane lusterka, elektrycznie sterowane szyby, przyciemniane szyby, pojemnik izotermiczny, radio z ekranem dotykowym z systemem DSE (system oceny stylu jazdy), system Ivecoconnect, spryskiwacze reflektorów, światła przeciwmgielne i dalekosiężne, światła do jazdy dziennej LED, komplet spoilerów, centralny zamek.
Klikając [ Zapisz ] zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W każdej chwili możesz się wypisać klikając na link Wypisz znajdujący się na końcu każdej z otrzymanych wiadomości.